Odpowiedzialna hodowla cz. 5 - pojemniki lęgowe

Iris Brzezinski

 
Decydując się na ręczny wychów piskląt powinniśmy wziąć pod uwagę wiele rzeczy. W tym artykule omawiam różne typy pojemników lęgowych (inkubatorów), najkorzystniejsze temperatury dla wylęgu, wpływ nieodpowiednich warunków otoczenia na kondycję piskląt, jak urządzić pojemnik do wylęgu, jak wykarmiać pisklęta aby uzyskać prawidłowy przyrost wagi oraz jak zapewnić prawidłowe trawienie pokarmu, którym karmimy papużki. Ponadto, przedstawiłam konsekwencje nieprawidłowego wylęgu piskląt, w jaki sposób naprawić błędy oraz jak wyeliminować źródła problemów, które mogą się pojawić podczas wylęgu młodych nimf.

Dlaczego właściwie samodzielnie wykarmiamy pisklęta?

     Okazjonalnie zdarza się, że ptasi rodzice ni chcą wylęgać swoich piskląt. Jeżeli rodzice opuszczają gniazdo i odmawiają karmienia piskląt, wylęganie przez hodowcę jest jedyną drogą przeżycia dla młodych papużek. Również wielu hodowców chce ręcznie wykarmiać i oswajać nimfy i w tym celu wyciągają je z gniazd.

     Pisklęta nimf są gniazdownikami w momencie narodzin, oznacza to mianowicie, że wykluwają się ślepe, nagie i bezbronne. W chwili wyklucia pisklęta nie potrafią samodzielnie pobierać pokarmu ani kontrolować temperatury swojego ciała. Dlatego niezwykle istotne jest monitorowanie temperatury i odpowiedniego poziomu wilgotności aby móc zapewnić prawidłowa atmosferę, w której pisklęta będą rosły i rozkwitały. Małe nimfy, które nie są w pełni opierzone potrzebują dodatkowego ciepła, gdyż nie są w stanie samodzielnie zapewnić swojemu organizmowi prawidłowej termoregulacji. Wychłodzenie piskląt może być przyczyną wielu komplikacji m.in. problemów z wolną pracą wola. Problemy będące konsekwencją wychłodzenia mogą zagrozić życiu piskląt nawet wtedy, gdy zostaną później odpowiednio zagrzane.

     Jeżeli wyjmujesz pisklęta z gniazda aby je ręcznie wykarmiać włóż je do pojemnika lęgowego. Przedział wiekowy większości wyjmowanych piskląt waha się w przedziale od 10 dni do 3 tygodni życia. 10-dniowe pisklęta będą potrzebować więcej ciepła i wilgotności niż pisklęta wyciągnięte z gniazda w wieku 3 tygodni. Małe 3-tygodnowe nimfy są już w pełni upierzone. Te pisklęta nie potrafią jeszcze dobrze kontrolować temperatury swojego ciała, lecz nie potrzebują aż tyle ciepła co pisklęta, którym dopiero rosną piórka w pochewkach.

Zakładanie pojemnika lęgowego

     Osobiście używam i preferuję gotowe pojemniki znajdujące się w ofercie handlowej, jednakże również te przygotowane samodzielnie mogą spełniać całkiem dobrze swoje funkcje. W tym celu najpopularniejszą metoda jest zapewnienie pisklętom 19- 38 litrowego akwarium. Poduszka elektryczna (ang. heating pad) umieszczana jest pod połową akwarium lub przyczepiona z boku pojemnika. W ten sposób, jeśli pisklętom będzie zbyt ciepło będą mogły oddalić się od źródła ciepła w chłodniejsze miejsce. Poduszka powinna być ustawiona w pozycji "średnio". W pojemniku lęgowym umieszcza się warstwę wiórek sosnowych grubości ok. 5cm, na której kładziemy czysto-białe ręczniki papierowe. Dzięki temu pisklęta mają zapewnioną powierzchnię stanowiąca dobre oparcie dla nóżek. Zbyt śliska powierzchnia może się znacząco przyczynić do deformacji nóżek u piskląt.

     Będziesz potrzebować urządzenia do pomiaru temperatury i wilgotności powietrza, aby móc zapewnić najlepsze z możliwych warunków wylęgu. Większość sklepów zoologicznych, które sprzedają gady, oferują również takie urządzenia pomiarowe, które z pewnością będą pasowały do pojemnika lęgowego dla piskląt.

     Często spotykanym problemem w ręcznie wykonanych inkubatorach jest utrzymanie odpowiedniej temperatury. Przy zbyt wysokiej temperaturze dochodzi do odwodnienia piskląt. Pisklęta trzymane w podwyższonej temperaturze potrzebują podania wystarczająco dużej ilości płynów.

     Doskonałym pomysłem jest zastosowanie pokrywy na akwarium. Na dodatek można zakupić pokrywę która umożliwi kontrolę temperatury i wilgotności wewnątrz akwarium. Jest to bardzo dobre rozwiązanie, gdyż zapewnia dostarczanie ciepła od góry – w ten sam sposób jak samica wylęgając młode.

     Pisklęta potrzebują wystarczająco dużo miejsca żeby móc trzepotać skrzydłami bez dotykania innych piskląt oraz ścianek inkubatora. Jest to ważne, gdyż inaczej ptaki mogłyby się zranić. W średniej wielkości inkubatorze może bezpiecznie przebywać 4-6 piskląt.

Różne typy pojemników lęgowych (inkubatorów)

     Tekturowe pudełka absolutnie się do tego nie nadają. Z uwagi na fakt, że pisklęta wydalają duże ilości odchodów, trzeba by było wymieniać pudełko po każdym karmieniu. Dodatkowo organiczny materiał oznacza ryzyko rozwoju bakterii, pleśni i innych grzybów. Ten typ pojemnika jest prawie niemożliwy do utrzymania w czystości, a pisklęta trzymane w zawilgoconym lub mokrym środowisku z pewnością będą chore. Również trudne byłoby utrzymanie stałej temperatury, podczas gdy my staralibyśmy się zapewnić pisklętom potrzebne ciepło, moglibyśmy doprowadzić do ich poważnego przegrzania.

     Jednym z tych pojemników, które lubię najbardziej to wodne pojemniki z ogrzewaniem, które stosuje się w hodowli gadów. Pojemnik wykonany jest z plastiku i posiada dwa otwory wentylacyjne u góry do regulacji temperatury. Część pojemnika przeznaczona dla piskląt wkładana jest do pojemnika wypełnionego wodą. Temperatura w inkubatorze odpowiada temperaturze ogrzewanej wody. Należy pamiętać o uzupełnianiu zbiornika, gdyż grzałka cała musi być zakryta wodą (woda paruje). Dzięki ogrzewaniu wody w inkubatorze wytworzona jest również wilgotność właściwa dla piskląt. Jednym z poważnych problemów może być ryzyko rozwoju w wodzie bakterii zwłaszcza pseudomonas. Zaleca się zastosowanie środka czyszczącego do wody aby zapobiec rozwojowi chorobotwórczych bakterii w papuzim żłobku.

     Istnieje również ryzyko niebezpiecznie wysokiej wilgotności mające źródło w podgrzewaniu wody. Otwory wentylacyjne powinny być stosowane do zapewnienia odpowiednich warunków dla piskląt. Jednym z kluczowych problemów jest kłopot z wymiana wody w pojemniku, ponieważ woda sprawia, że pojemnik jest bardzo ciężki a jeszcze trudniej jest go czyścić, gdy jest wypełniony wodą.

     Podsumowując wnioski dotyczące własnoręcznie przygotowanych inkubatorów: kartonowych, plastikowych i akwariów. Po pierwsze nie można w nich kontrolować temperatury. Światło, które stosujemy do ogrzewania może spowodować wzrost temperatury do 50°C i większy. To oczywiście spowoduje przegrzanie piskląt. Nadmierna temperatura może wywołać odwodnienie, które bywa częstą przyczyna problemów z wolno opróżniającym się wolem, w większości przypadków prowadzi do zastoju wola. Pisklęta wówczas umierają, gdyż nie działa ich system trawienny. Jeśli temperatura jest zbyt niska metabolizm piskląt ulega spowolnieniu, co prowadzi do nadkwasoty wola a trawienie staje się niemożliwe. Dla prawidłowego rozwoju piskląt potrzebny jest inkubator, który precyzyjnie utrzymuje stałą temperaturę, w której pisklęta trawią prawidłowo swój pokarm.

     Po drugie bardzo trudno jest utrzymywać odpowiedni dla piskląt poziom wilgotności powietrza. Zbyt suche i gorące powietrze może zwiększyć ryzyko odwodnienia piskląt.

     Po trzecie niektóre z samodzielnie wykonanych pojemników są bardzo niewygodne, jeżeli chodzi o czyszczenie i dezynfekcję. Brak higieny w inkubatorze naraża pisklęta na zakażenie wirusami i liczne choroby. Należy pamiętać, że pisklęta nimf mają niedojrzały system immunologiczny, staje się on silniejszy wraz z wiekiem i jest w pełni funkcjonalny dopiero około trzeciego miesiąca życia. Zakładając inkubator należy stworzyć w nim środowisko bezpieczne i zdrowe dla wzrostu ptaszków.

     Jeżeli chcesz kupić gotowy, profesjonalny pojemnik, lub dowiedzieć się czegoś więcej na ich temat, zaglądnij pod linki, które umieściłam poniżej. Zawierają one informacje o wszelkich akcesoriach przydatnych w procesie wykarmiania nimf (są to oczywiście tylko przykłady):

Avitec AviBrooder
Avitec AviQuarium Brooder Top
Avitec Avitemp Infrared Heat Panels
Petiatic Mobile Home Portable Brooder
Dominion Incubators Brooders
Hornbeck's Digital humidity and temperature monitor

Pod poniższymi linkami możecie znaleźć artykuły o ręcznym wychowie papug razem ze zdjęciami (po angielsku):

Judy Leach's Nursery
Specialty Breeding Article by Jean Pattison

Środowisko lęgowe

Pisklęta

     Pisklęta z tego samego lęgu powinny być wykarmiane razem. Nie powinieneś mieszać młodych z różnych lęgów w jednym pojemniku lęgowym. Istnieje bowiem zbyt duże ryzyko przeniesienia chorób, wirusów z jednej grupki piskląt do drugiej. Jeden lęg może się znajdować cały w pojemniku bez żadnych problemów, jeśli tylko pojemnik jest wystarczająco duży aby pomieścić wszystkie pisklęta.

     Pisklęta potrzebują przestrzeni aby móc swobodnie trzepotać skrzydłami nie uderzając pozostałych piskląt. Nie umieszczaj zbyt dużo piskląt w jednym pojemniku.

     Kiedy pisklęta są jeszcze bardzo małe, dobrym pomysłem jest umieszczenie każdego z nich osobno w małych pojemnikach, wielkości standardowego pudełka po margarynie. Można wyścielić ten pojemniczek miękką ściereczką a na niej ułożyć kilka białych papierowych ręczników. Kiedy ręczniki nawilgną należy je wymienić na nowe, świeże i czyste. Dzięki temu pisklę czuje się bezpieczne. Gdy papużki trochę podrosną i staną się bardziej ruchliwe, można usunąć pojemniczki i pozwolić pisklętom spać w inkubatorze.

Temperatura i wilgotność

     Pojemnik lęgowy powinien zapewnić pisklętom adekwatny poziom ciepła i wilgotności powietrza. Pisklęta są całkowicie uzależnione od pokarmu i ciepła. Przy wykarmianiu jednodniowego pisklęcia pojemnik lęgowy powinien zapewniać ok. 36  stopni i przeciętny poziom wilgotności ok. 50%. W pełni opierzonym pisklętom wystarczą temperatury 25,5-27,7 stopni. Jednak są to nadal bardzo młode papużki i ciągle jeszcze potrzebują dodatkowego ciepła. Pisklęta te nie są jeszcze zdolne do samodzielnej regulacji temperatury własnego ciała w tak efektywny sposób jak to robią dorosłe nimfy. W pełni opierzone pisklęta nadal potrzebują ciepła, jednakże mogą sobie całkiem dobrze radzić w temperaturze pokojowej 23,8-28,8 stopni.

     Powinieneś dążyć do stworzenia pisklętom takiego samego środowiska jakie miałyby w gnieździe przez pierwsze 4 tygodnie życia. W tym okresie ptak nie jest jeszcze opierzony. Przez ten czas w inkubatorze należy zachować 40-50% wilgotności powietrza. Kiedy pisklęta będą już całkiem opierzone wilgotność może być obniżona do poziomu wilgotności pomieszczenia w którym trzymany jest pojemnik lęgowy. Przyczyną unikania bardzo wysokiej wilgotności podczas wykarmiania piskląt jest ryzyko rozwoju infekcji grzybiczych będących konsekwencją zbyt wilgotnych warunków. Głównym problemem związanym ze zbyt niskim poziomem wilgotności jest niebezpieczeństwo odwodnienia pisklęcia i kłopoty z wolem. Wilgotność można obniżyć gdy papużki będą już opierzone. Wówczas, gdy zaczynają swoje pierwsze loty, standardowy poziom wilgotności w domu jest zupełnie wystarczający.

     Jeżeli korzystasz z dodatkowego ogrzewania aby podnieść temperaturę w pojemniku, upewnij się, że pisklęta nie zostaną przegrzane. Lampy, które dostarczają ciepła mogą podnieść temperaturę do tego stopnia, że będzie to miało fatalne skutki dla piskląt. Jeżeli korzystasz z lamp do ogrzewania powietrza w pojemniku, powinieneś umieścić je na górze pojemnika. Umieszczając żarówkę na odpowiedniej wysokości unikniemy zbyt wysokiej temperatury wewnątrz inkubatora. W tych warunkach wymagana jest jednak szczególna czujność aby pisklęta nie zostały przegrzane.

     Przy wykorzystaniu lamp grzewczych istnieje bowiem duże ryzyko przegrzania piskląt, jeżeli lampy zostaną umieszczone zbyt blisko pojemnika. Niezmiernie istotne jest aby skrupulatnie obserwować pisklęta i mierzyć temperaturę. Jednym z niebezpieczeństw związanych z użyciem lamp grzewczych jest ich spalenie. Jeżeli nie zauważymy iż lampa się spaliła, istnieje ryzyko wychłodzenia papużek. Młode pisklęta mogą nie wytrzymać radykalnych zmian temperatur.

     Pisklęta które dyszą, utrzymują swoje skrzydełka z dala od ciała są przegrzane. Temperatura powinna zostać obniżona o stopień a pisklęta należy czujnie i troskliwie obserwować. Jeżeli pisklęta nadal dyszą, temperatura znowu powinna zostać obniżona o kolejny stopień dopóki pisklęta nie będą się czuć komfortowo. Przegrzanym pisklętom grozi odwodnienie, co z kolei powoduje kłopoty z opróżnianiem wola jak również zaburzenia równowagi elektrolitów. Jeśli dojdzie do przegrzania, należy jak najszybciej skorygować temperaturę, żeby zminimalizować szkody u piskląt. Odwodnienie jest jedną z przyczyn nadkwasoty wola i zatrzymania jego pracy, co może się skończyć tragicznie jeśli nie podejmie się żadnych kroków odpowiednio wcześnie.

     Również niepokojące jest, gdy pisklęta tłoczą się razem i drżą, ponieważ oznacza to że papużki są wychłodzone. Obserwując pisklęta należy wypatrywać jakichkolwiek oznak dyskomfortu, gdyż odpowiednie warunki środowiska są bardzo ważne dla przeżycia papużek. Temperatura w inkubatorze odgrywa zasadniczą rolę w funkcjonowaniu układu trawiennego u młodych ptaków.

Światło

     Jednym z najbardziej istotnych aspektów wychowywania młodych nimf jest zapewnianie wystarczająco długich okresów odpoczynku, kiedy pisklęta nie będą trzymane, karmione czy czyszczone. Pisklęta potrzebują ciemności aby jeść i spać i w ten sposób przybierać na wadze. Ważne jest aby pamiętać, że kiedy papużki wylęga ich matka, są one w ciemnej dziupli (lub budce lęgowej) a matka dodatkowo je przykrywa swoim ciałem. Wówczas pisklęta są w prawie całkowitej ciemności. To właśnie ten sposób natura przeznaczyła dla nimf do wylęgu.

     Pisklę zaraz po wykluciu z jaja ma oczka bardzo wrażliwe na światło. Oczy otwierają się pomiędzy 7 a 10 dniem. W warunkach naturalnych pisklęta nie są wystawione na silne światło dopóki nie będą miały ok. 3-4 tygodni. Zbyt dużo światła w bardzo wczesnym okresie życia powoduje, ze pisklęta stają się zbyt aktywne i zużywają energię zamiast przybierać na wadze. Zbyt duża dawka światła skutkuje w tym, że pisklęta zużywają energię na zabawy z resztą towarzyszy, podczas gdy kalorie potrzebne są do wzrostu życiowych organów, mięśni, kości, tkanek. Należy umożliwiać pisklętom najlepszy z możliwych przyrost wagi. Wylęg w ciemności z pewnością opóźni budowę więzi społecznych pomiędzy pisklętami. Jednakże przyrost wagi ma o wiele większe znaczenie dla przeżycia papużki.

     Tak więc potrzebne jest to, żeby pisklęta jadły, spały, przybierały na wadze, co wspomaga wzrost i utrzymuje je przy życiu. Po opierzeniu ilość światła dziennego można powoli zwiększać do 8-10 godzin., upewniając się że pisklęta maja czas na odpoczynek. Tak jak ludzkie niemowlę, pisklę potrzebuje wielu drzemek w ciągu dnia. Dlatego należy zapewnić papużkom długie okresy czasu kiedy będą mogły odpocząć i spać.

     Pisklęta nie potrafią siedzieć na żerdzi do szóstego tygodnia życia. Małe ptaszki są jeszcze niezdarne i uczą się dopiero trafiać do celu. Pisklęta, które próbują utrzymywać się na żerdzi zbyt wcześnie, marnują tak cenne dla nich kalorie. Wzrost i przyrost masy są najważniejsze w wychowywaniu małych a odpowiedzialny hodowca powinien dostarczyć wszystkie czynniki jakich pisklęta do tego potrzebują.

Wyściółki gniazdowe

     Stosowanie dobrych składników jest bardzo ważne dla zdrowia i dobrego samopoczucia piskląt. Najlepiej żeby materiał wyścielający dno przypominał właściwościami ten, który znajduje się w gnieździe. Materiał taki powinien gwarantować dobrą przyczepność i wspomagać prawidłowe kształtowanie nóg piskląt. Śliskie powierzchnie nie powinny być stosowane, gdyż mogą doprowadzić do zniekształcenia nóżek.

     Problemy z oddychaniem mogą być skutkiem stosowania trocin lub cedrowych wiórek. Należy starać się stosować materiały, które nie będą w jakikolwiek sposób szkodliwe dla piskląt. Zatkanie wola to często skutek wykorzystania wiórek drzewnych. Jeśli do tego dojdzie, jest to na tyle poważne, że wymaga natychmiastowej opieki weterynarza, aby móc uratować życie pisklęcia. Niedożywienie może dotknąć pisklęta które wypełniają swoje wole wyściółką. Jeżeli pisklę to robi, należy się wówczas zastanowić czy papużka otrzymuje pokarm, w którym brak jest składników odżywczych lub czy są inne komplikacje, które mogą powodować jedzenie przez nimfę wyściółki.

Czyszczenie pojemnika lęgowego

     Podczas czyszczenia pojemnika, pisklęta mogą zostać umieszczone w dużej misce, w której nie stanie im się krzywda. Możesz użyć w tym celu miski, papierowej torby, klatki bez dolnej kratki, lub tekturowego pudełka. Potrzebujesz czegoś co zapewni pisklętom bezpieczeństwo, gdy ty będziesz dezynfekował pojemnik i dodawał świeżej wyściółki. Dezynfekcję pojemnika musisz przeprowadzić tak szybko jak to tylko możliwe, aby żadne z piskląt nie było wychłodzone. Mądrze jest mieć przygotowane wcześniej wszystkie potrzebne materiały, aby podczas czyszczenia nie tracić ani chwili.

Zalety i wady samodzielnego wychowu piskląt

     Jedną z największych zalet jest szansa wychowania bardzo oswojonych zdrowych pupili. Wykarmiając pisklęta zapobiega się przenoszeniu chorób od ptasich rodziców. Możliwe jest bowiem przenoszenie infekcji wola czy innych infekcji bakteryjnych podczas karmienia pisklątek. Z uwagi na fakt, że młode pisklęta mają bardzo niedojrzały system immunologiczny może to mieć znaczenie fundamentalne w ich przeżyciu. U nimf, które nie wykazują żadnych objawów choroby pod wpływem stresu mogą wystąpić jakieś objawy choroby i mogą one zarażać inne ptaki. Podczas lęgów rodzice są w wyjątkowo silnym stresie.

     Występowanie wirusa Polyoma jest związane ze stresem u nimf i dlatego często atakuje ptaki w trakcie lęgów. To jest też powód dla którego powinniśmy chronić nasze nimfy i nie dopuszczać do więcej niż 2-3 lęgów na rok.

     Jedną z głównych wad wylęgania i ręcznego karmienia piskląt jest czas, czasochłonność procesu. To zadanie wymaga dużo pracy na którą składa się m.in. wielokrotne karmienie, zwykle od 6 rano aż do północy. A okres przejścia od ręcznego karmienia do samodzielnego jedzenia może trwać do 10 tygodni.

     Dodatkowym zajęciem jest czyszczenie i dezynfekcja przyrządów służących do karmienia jak i pojemnika lęgowego po każdym karmieniu. Wole jest szybciej opróżniane, gdy pokarm zawiera więcej wody. Z kolei większa ilość wody oznacza zwiększenie częstotliwości wydalania odchodów. Nawilgnięte, mokre ręczniki papierowe powinny zostać wymienione a na ich miejsce włożone świeże i czyste. Pisklęta leżące wewnątrz lub na mokrym materiale organicznym mogą mieć kłopoty z infekcjami bakteryjnymi lub grzybiczymi. Pojemnik powinien być dokładnie czyszczony i dezynfekowany raz na dzień.

     Ręczne wychowywanie piskląt wymaga poświęcenia czasu, energii i środków finansowych. Przejmując odpowiedzialność za życie piskląt, należy założyć odpowiedni inkubator ze wszystkimi niezbędnymi dodatkami. Należy również czujnie monitorować zdrowie i samopoczucie piskląt. Trzeba się dużo nauczyć zanim podejmiemy próbę ręcznego odchowania małych nimf. Każdy kolejny krok trzeba dokładnie zaplanować i w razie problemu wiedzieć jak go rozwiązać. Wychowanie zdrowych, szczęśliwych papużek, które kochają i są kochane przez tych którzy o nie dbają – to twój ostateczny cel. Życzę pomyślności w wykarmianiu i wychowywaniu nimf.

Iris jest hodowczynią papug, w tym kilkunastu nimf. Mieszka w USA.

Artykuł został przetłumaczony i zamieszczony za zgodą Autorki oraz Winged Wisdom Magazine (w innych przypadkach nie podajemy takiej informacji ponieważ innym wystarczy zamieszczenie linku - piszemy to żebyście nie myśleli, że w innych przypadkach publikujemy coś bez zgody).

Dla Cockatiela czyli Nimfa tłumaczyły Katarzyna Smolarczyk i Marta Najda

 


podyskutuj o tym na Forum

jeśli widzisz tą stronę bez spisu treści kliknij

© 2002 Cockatiel czyli Nimfa