Żywienie nimf - podstawy

 

Przed kupnem papugi musimy mieć już przygotowane jedzenie.

Kupujmy mieszankę jakiejś dobrej firmy; najlepsze składnikowo są mieszanki dla papużek falistych. Podstawą takiej mieszanki jest proso (w dobrych mieszankach są różne rodzaje prosa) i kanar. Trzeba do nich dodać odrobinę słonecznika (najlepiej czarnego w białe paski). Początkowo młoda nimfa może nie chcieć go jeść, ale po jakimś czasie na pewno zacznie, można też trochę konopi i krokoszu. Są to jednak nasiona oleiste i nimfom daje się je w minimalnych ilościach. Im mniej ruchu ma papuga, tym mniej nasion oleistych może dostawać.

Absolutnie nie możemy dopuścić do tego, aby nimfa wybierała z karmnika tylko słonecznika i orzeszki (niestety nimfy często to robią). Szczególnie groźne jest to dla ptaków, które mają mało ruchu, bo prowadzi do bardzo poważnych problemów zdrowotnych. Nimfy najczęściej uwielbiają proso w kłosach, lubią też różnego rodzaju kolby (uwaga! są one bardzo kaloryczne). Kolb, podobnie jak nasion oleistych i orzeszków, nie możemy dawać za dużo.

Jeśli nimfa nie będzie chciała jeść ziarna, które kupiliśmy, nie zmuszajmy jej do tego np. głodząc. Powodem może być zła jakość ziarna, niewidoczna gołym okiem a wyczuwalna dla ptaka. Kupmy inną mieszankę, innej firmy lub tej samej, ale z innej partii.

Nimfy na ogół nie lubią pokarmów bardzo mokrych (np. soczystych owoców), ale musimy próbować i takie im dawać. Chętniej jedzą warzywa. Poza warzywami i owocami powinno się podawać sezonową dziką zieleninę.

Bardzo wartościowym pokarmem są skiełkowane nasiona (np. słonecznika). Wysypujemy ziarna na sitko i wkładamy do miseczki z wodą, tak by wszystkie nasiona były w niej zanurzone. Po 12 godzinach należy ziarna przepłukać, zmienić wodę i zostawić na 24 godziny, potem usuwamy wodę a nasiona na sitku przykrywamy (aby nie wyschły) i czekamy aż pojawią się kiełki ( dzień, dwa). Papudze podajemy świeże kiełki uważnie sprawdzając czy nie są spleśniałe. Sitko należy później sparzyć wrzątkiem, aby usunąć ewentualne bakterie.

Aktualnie na rynku jest wiele granulatów. Osobiście polecam granulat dla nimf firmy ZuPreem.

Jeśli chodzi o jedzenie, to nimfy są konserwatystami i bardzo trudno jest przekonać je do nowego rodzaju pokarmu. Najczęstsze problemy wynikają z tego, że większość ptaków pochodzi z hodowli nastawionych tylko na zysk, gdzie mają bardzo ubogą dietę. Przyzwyczajenie takich ptaków do jedzenia warzyw i owoców wymaga dużo cierpliwości.

Oswojona nimfa, która będzie uczestniczyła w posiłkach będzie chciała jeść to co my. Absolutnie nie należy dawać papudze: owoców i warzyw o których nie wiemy, że są bezpieczne (np. awokado i rabarbar są trujące), czekolady, żółtego sera, żadnych rzeczy solonych (paluszków, chipsów, orzeszków) ani słodkich, wędlin, mięsa, mleka, niektórych przypraw, kawy, herbaty, tłuszczów, alkoholi. Możemy natomiast dać jej niewielkie ilości: makaronu, ryżu, ziemniaków, pieczywa, odrobinę jajka na twardo czy białego sera.

Do picia dajemy ptakom wodę. Ptak musi mieć do niej dostęp cały czas. Podajemy wodę z kranu (jeśli jest dobrej jakości) lub odstałą, przegotowaną. Poidełko musi być przymocowane do klatki, albo na tyle ciężkie, żeby ptak siadając na brzegu nie wywrócił go.

Koniecznym dodatkiem są kostki wapienne dla ptaków lub muszle mątwy, jedno i drugie kupimy w sklepach zoologicznych.

powrót

zobacz też - artykuł na temat żywienia.

 
 

 

jeśli widzisz tą stronę bez spisu treści kliknij

© 2000-2002 Cockatiel czyli Nimfa